O bezcennej a niedocenianej l-lizynie cz. 2

  • by

Co jeszcze (prócz czynnika omówionego w cz. 1) sprawia, że borykamy się z niedoborem L-lizyny?

To obróbka termiczna.  Aminokwas, o którym mowa, występuje przede wszystkim w mięsie, jajach, rybach oraz produktach mlecznych. Wszystkie one poddawane są wysokiej temperaturze. To oczywiste szczególnie w przypadku mięsa. Niestety, wysoka temperatura niszczy L-lizynę, która dodatkowo wchodzi w tzw. reakcje Maillarda (odpowiedzialne za powstawanie chrupiącej skórki czy apetycznego zapachu) i jest bezpowrotnie tracona.

Zatem na niedobór L-lizyny mogą być narażeni nie tylko wegetarianie, ale także ludzie, będący na tradycyjnej diecie.

Jakie są konsekwencje niedoboru L-lizyny? Bardzo poważne. Wynika to z faktu, że bierze ona udział w wielu procesach i jest składnikiem wielu substancji biologicznie czynnych. Jest absolutnie niezbędna do wzrostu i rozwoju chrząstki oraz laktacji. Bierze udział w odnawianiu tkanek, wytwarzaniu hormonów i enzymów oraz przeciwciał. Wpływa także na przemianę tłuszczową.

L-lizyna wchodzi w skład:

– Kolagenu. Podstawową rolą L-lizyny, z którą z reguły jest kojarzona, jest budowa kolagenu. A  kolagen to nie tylko jędrna skóra. To również gojenie ran, elastyczność ścian naczyń krwionośnych oraz budowa kośćca i chrząstek. Gdy w pożywieniu brakuje L-lizyny, cierpi cały układ kostno- stawowy i krwionośny. Ponadto należy pamiętać, że prócz L-lizyny, w diecie musi być obecna witamina C. Bez niej włókna kolagenowe nie powstaną. Dlatego w wysokiej jakości suplementach L-lizynie zawsze towarzyszy właśnie ta witamina.

–  L-karnityny. Dzięki temu umożliwia prawidłowe spalanie tkanki tłuszczowej. Co więcej, L-karnityna to silny antyoksydant i antydepresant. Pozytywnie wpływa również na zdolność koncentracji, uczenia się, poprawia refleks a także zwiększa ruchliwość plemników.

– Somatotropiny, czyli hormonu wzrostu. Jego wysoki poziom zwiększa przyrost masy mięśniowej i prowadzi do redukcji podskórnej tkanki tłuszczowej.

 – Galaniny. To związek, który ma niesamowicie szerokie spektrum działania. Wpływa m.in. na wydzielanie hormonów przysadkowych i insuliny, pracę układu nerwowego, przewodzenie impulsów bólowych oraz regulację motoryki przewodu pokarmowego.

Omawiając rolę L-lizyny w organizmie należy zwrócić uwagę na jeszcze dwie jej szczególne właściwości. Otóż  jest ona antyoksydantem, dzięki czemu chroni komórki przed procesami starzenia się i wykazuje działanie antynowotworowe. Jest bezcenna w walce z wirusem opryszczki. Jednak, by terapia przyniosła pozytywny efekt, należy ograniczyć spożycie innego aminokwasu – argininy, który z kolei sprzyja replikacji tego wirusa. Aby zahamować rozwój opryszczki, nie wystarczy ilość L-lizyny obecna w pożywieniu. Suplementacja w tym przypadku jest wręcz nieodzowna.

Ponieważ L-lizyna wpływa na tak wiele procesów zachodzących w organizmie człowieka, jej niedobory są manifestowane niespecyficznie – zarówno w postaci anemii, jak i poprzez wypadanie włosów, a także rozdrażnienie i problemy z koncentracją. Inną konsekwencją jej braków jest zahamowanie wzrostu, zanik mięśni a także odwapnienie kości.

L-lizyna powinna być zatem dostarczana osobom na każdym etapie życia i stanie zdrowia. Na przykład kobietom w wieku menopauzalnym pomoże w zachowaniu jędrności skóry i ograniczy ryzyko wystąpienia osteoporozy. Swojego sprzymierzeńca znajdą w niej osoby borykające się z problemami stawowymi. Sięgnąć po nią powinny również odchudzający się, a także ci, u których najmocniejszą stroną nie jest odporność.

specjalista ds. dietetyki, fizjolog żywienia cżłowieka, mgr inż. Ewa Mirkowicz

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *